czwartek, 17 lipca 2014

Jak zrozumieć kota?

Socjalizacja kociaka im następuje wcześniej tym lepiej. Maleństwo dotykane i pieszczone szybko przystosowuje się do towarzystwa ludzi. Pozostaje jeszcze sprawa porozumiewania się ze sobą. Kot nie potrafi z nami rozmawiać w naszym ludzkim języku, choć niektóre gatunki bardzo są rozmowne i coś do nas mówią brzmi to przekomicznie.
 

 Autor Takashi Hososhima from Tokyo, Japan

Okres od 2 do 7 tygodnia życia decyduje o relacjach z ludźmi. Jest to wielkie zadanie dla hodowców, którzy niańczą w tym okresie małe kotki po parę godzin dziennie. Kocięta wzięte od matki do domu w wieku 4 tygodni, jeżeli mają spokój i nie są zestresowane mogą być oswajane jeszcze nawet przez 16 tygodni. Takie przedłużenie dzieciństwa w warunkach chronionych jest typowe dla wszystkich ssaków. 

W stosunku do kota mamy wiele oczekiwań. Jeśli kocia mama jest blisko wielu rzeczy można nauczyć się od niej. Zwykle kotek jest tylko z nami bez mamy. Całkowita opieka nad kociakiem spada na nas. To my teraz jesteśmy jego rodziną. Kot porozumiewa się z nami całym swoim ciałem a my natomiast wiele mówimy zmieniając intonację głosu. Raz miło a ras nie miło w zależności od sytuacji.

U kota mowa ciała to przede wszystkim głowa i ogon. Koty dysponują głosem, który mogą modulować na różnych wysokościach i oczywiście jeszcze mruczą, prychają, syczą, lamentują, płaczą jak dzieci dźwięków naprawdę jest dużo. Po pewnym czasie wspólnego życia doskonale potrafimy odczytać kocią mowę. Kot też nas bacznie obserwuje i wie, jaka będzie nasza reakcja na jego konkretne zachowanie.

Aby utrzymać czystość w domu musimy kotka tego nauczyć. Aby to osiągnąć możemy kotka przetrzymywać w niewielkim pomieszczeniu, którego podłoże nie ma żadnej miękkiej powierzchni. Stawiamy koszyk do spania miskę i wodę i w pewnej odległości kuwetę. Ściółki powinno być dużo oraz powinna być łatwo wsiąkliwa. Musi być też możliwość kopania, czyli grubość minimum 3 cm o powierzchni ponad metr kwadratowy. Im lepiej przygotujemy kuwetę i kot ją zaakceptuje tym krócej będzie trwała nauka. Oczywiście kota tam nie zamykamy, aby piszczał i drapał. Najlepiej zrobić to pół godziny po posiłku i piciu wody albo jak widzimy, do czego zmierza. Wtedy możemy też bezpośrednio postawić go w kuwecie. Ważne, aby parę z niej korzystał i się przyzwyczaił. 

Kotki lubią znaczyć terytorium drapaniem a kocury moczem, dlatego pomimo wielu drapaków w domu i tak ofiarą padają nasze meble. Znaczone są zwykle wysokie i dobrze widoczne przedmioty. Zwykle znaczone są drogi do pokoju i strategiczne miejsca w samym pokoju. Znaczenie moczem odbierane jest węchowo i pojawia się u zwierząt dojrzałych. Używanie przedmiotów zastępczych niewiele daje gdyż mogą okazać się mało widoczne i nieatrakcyjne. Kot drapiąc wydziela feromony wydzielane przez gruczoły usytuowane na opuszkach. Jest to znak dla innego kota, który zostaje w ten sposób ostrzeżony o naruszeniu terytorium.

Możemy zabezpieczyć nasze ulubione meble pryskając przedmioty sprayem zawierającym feromony policzkowe kota, które są dostępne w sklepach zoologicznych. Kot zauważa wtedy inne znaczenie i wybiera inny przedmiot. Kot będzie próbował siły ugryzienia szczęk niestety na nas. Jeśli robi to mocno należy krzyknąć i przerwać zabawę. Jest to dobra metoda na powstrzymanie agresji. Nie wolno pozwalać, aby kot wdrapywał się po nas jak po drzewie. Male koty wymagają czułości to my teraz zastępujemy im mamę. Więcej na portalu zoologicznym.

Piotr

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz