Kocia mama

Kotki są bardzo troskliwymi matkami. Opiekują się kociętami aż do momentu, kiedy same już potrafią polować. Małe kocięta osiągają dojrzałość po kilku miesiącach. Bardzo szybko się uczą od matki wszystkiego, aby przetrwać w świecie.

 

Author Mueller-rech.muenchen  Wkikmedia Commons

Ciąża kotki trwa w przybliżeniu dziewięć tygodni. Rodzi się, co najmniej od trzech do pięciu maluchów. Kotki przychodzą na świat w półgodzinnych odstępach. W tym czasie mama zajmuje się nowo narodzonym maleństwem. Tak rodzą się małe jedno po drugim. Matka przegryza zębami błony płodowe i dokładnie go czyści. Zaczyna od nosa i pyszczka, aby małe mogło zaczerpnąć powietrze. Kotka przegryza pępowinę i zjada ją razem z łożyskiem.

W ten sposób się wzmacnia, gdyż nie ma siły na polowanie i nie może zostawić takich maleństw przez pierwsze dni. Maleństwa instynktownie szukają matczynego sutka. Każdy sutek ma inny zapach rozpoznawalny przez młode. Od tej chwili każdy kotek przyjmuje pokarm zawsze ze swojego sutka. To bardzo precyzyjny mechanizm, który zapewnia możliwość przeżycia każdego kotka. Nie ma kłótni o miejsca i walk każde kocię nawet najsłabsze się pożywi. 

Kotki rodzą się ślepe i głuche. Posługują się głównie węchem. Wzrok i słuch wykształca się w pierwszym tygodniu życia. Po miesiącu mamy już rozbrykaną gromadkę. Zaczynają się też pierwsze pozorowane walki i zabawy z piłeczką. Daje się zauważyć dorastający w nich instynkt łowiecki. Często zdarza się, że matka przenosi kocięta jedno po drugim do nowego bezpieczniejszego miejsca. Związane jest to też z terenami łowieckimi.

Gdy kotka znajdzie lepsze miejsce na polowania to zabiera tam swoje młode. W niewoli kotki instynktownie też zachowują się podobnie. Dzieje się to zwykle po odstawieniu młodych od sutka. W okresie dwóch miesięcy kotkom wyrosną ząbki i poprawi się wzrok i słuch. Mogą osiągnąć dorosłość już w czwartym miesiącu. Nie wolno oddzielać młodych od matki i rodzeństwa przed upływem dwunastu tygodni. Nie trzeba chyba tłumaczyć, dlaczego. 

Pierwsze tygodnie życia wpływają na cały rozwój. Kocia mama z pewnością ma do nas zaufanie i pozwoli pobawić się z maluchem. Trzeba to wykorzystać by kotek przyzwyczaił się do obecności człowieka i traktował go jak członka rodziny. Gdy kocię zostanie odstawione od sutka jest oswojony z domem i domownikami to w dwunastym tygodniu zabieramy kocięta do weterynarza na badania i szczepienia. Oczywiście musimy zaopatrzyć się w całą gamę akcesoriów dla młodzieży. Kupujemy specjalną karmę dla kociąt. Na wolności matka zabiera młode na polowanie i młode uczą się jak należy się skradać. Jak pochwycić ofiarę i zadać decydujący cios.

Piotr

Rozmowy kotów

Koty mają ogromną ilość możliwości porozumiewanie się między sobą. Domowe oswojone koty zaakceptowały nas ludzi i na swój sposób próbują komunikować się również z nami. Koty wydają bardzo dużo różnych dźwięków. Są pewne różnice między nimi zależne od rasy. My ludzie też mamy swoje narodowe języki mowy. Językiem uniwersalnym jest natomiast język ciała mimika, tak samo zresztą jak dla nas. Nie trzeba słów, by z twarzy drugiego człowieka wyczytać jego stan emocjonalny, złość, wzburzenie, radość. Koty mają znacznie więcej gestów, które musimy nauczyć się odczytywać.

Author Douglas Edwards Wikimedia Commons

Dla jednych kot kojarzy się tylko z miauczeniem, a dla innych dodatkowo z mruczeniem lub parskaniem i to cała ich wiedza na temat języka kotów. Człowiek od dawna chciał rozmawiać ze zwierzętami, ale używał własnego narządu mowy, który u kotów się nie wykształcił tak samo jak u psów. Za to wyostrzyły się inne zmysły, takie jak węch. Dzięki psom człowiek mógł wykształcić swój narząd mowy kosztem węchu. Człowiek pierwotny łatwiej porozumiewał się ze zwierzętami i lepiej znał ich mowę i zwyczaje. Wielu naukowców i amatorów próbuje poznać mowę kotów. Badacze ustalili liczbę komunikatów werbalnych, która waha się od 20 do 600. Badacze twierdzili wręcz, że koty posługują się ukształtowaną gramatyką we własnym języku..

Najważniejsze zdania, czy też słowa dotyczą myszy i mięsa. Nieraz przyszło nam posłuchać kocich śpiewów pod oknami naszego domu. Czasami można było je pomylić z płaczem dziecka. Gama dźwięków i tonacji jest ogromna. Często te serenady kończą się walką dwóch samców o samicę w rui. Krótkie gruchanie służy na przykład, jako przyjazne powitanie kotki z kociakiem lub z właścicielem po jego dłuższej nieobecności. Szczególnie mile witany jest opiekun ze smakołykiem. Kot bardzo się ożywia podnosi wysoko ogon przymila się ocierają o nas. Przekazuje nam swój zapach i miesza go ze swoim. Dzięki temu zabiegowi stanowimy jedną kocią rodzinę. Kot nas w pełni akceptuje w swoim stadzie.

Koty potrafią warczeć tak jak pies. Zdarza się to podczas kłótni między kotami lub psa z kotem. Osobnik, który najgłośniej warczy najzacieklej też walczy. Dzięki takiemu sygnałowi osobnik słabszy zawczasu może się wycofać bez urazów ciała. Zanim to jednak zrobi użyje gardłowego pomruku, który wyrazi jego strach i przyznanie się do porażki. Dzięki temu z godnością powoli może zrezygnować z walki. Zdecydowanie milszym dźwiękiem jest gruchanie przywołujące kocięta lub przywitalne. Możemy też zostać obdarowani zdechłą myszą. Co oznacza - cześć to dla ciebie, bo cię lubię. Koty potrafią dzielić się zdobyczą. Polują, gdy natrafi się okazja nawet, jeśli nie są głodne. Zdobycz chowają w bezpieczne miejsce lub się nią dzielą z innymi kotami ze swojej grupy.

Miauczenie małych kotków to prośba, aby się nimi zająć. Podobnie wygląda sprawa u dużych kotów, które też potrzebują zainteresowania z naszej strony. Sterylizacja, czy też kastracja potrafi zatrzymać rozwój emocjonalny kota na etapie dziecięcym. Takie koty wymagają znacznie więcej czułości oraz specjalnej karmy dla kotów kastratów i są podatne na nadwagę. Kot miauknięciem potrafi nam powiedzieć, czego oczekuje. Zmienia się tonacja miauknięcia w zależności od oczekiwania. Są to polecenia specjalnie dla nas ludzi opracowane przez kota, któremu na czymś zależy. Doświadczony opiekun z pewnością je rozpozna ten przekaz, gdyż te komunikaty są często używane podczas karmienia lub jeśli kot chce wyjść z domu i stoi przy drzwiach. 

Kot wie, że samo miauknięcie nie zawsze będzie rozpoznane i pokazuje nam, o co mu chodzi. Typowe mruczenie to objaw radości. Niemowlęce łkania, bo i takie się zdarzają grają na emocjach człowieka i są wymuszanie na przykład smakołyków. Nagabujące mruczenie i przymilanie ma charakter kociej manipulacji naszymi uczuciami. Dzięki temu kot staje się ulubieńcem i doskonale wymusza wszystko na właścicielu. Koty są bardzo inteligentne. Więcej informacji znajduje się na portal zoologiczny.

Piotr

Koty

Każdy miłośnik kotów wie o tym, że koty to zwierzęta fascynujące. Dążenie do zrozumienia swojego kota to nie tylko ciekawe zajęcie, ale i wymóg dobrej opieki. Dogłębne badania udowodniły, że nasze koty domowe wywodzą się od żbików zamieszkujących Bliski Wschód sto trzydzieści tysięcy lat temu. Ma to związek z osadnikami i ich uprawami. Wtedy właśnie stworzyła się więź między człowiekiem i żbikiem dzięki wzajemnej zależności. Z czasem koty zajęły się ochroną zapasów zboża gromadzonego przez ludzi.

 

Autor tracy 

Ten związek wzajemnych korzyści trwa już 4000 ludzkich pokoleń. Człowiek dostrzegł też piękno w tych zwierzętach i inne pozytywne cechy i je udomowił. Kot jest obok psa najczęściej wybieranym zwierzątkiem domowym. Cechy drapieżnika są bardzo zakorzenione w kotach. Pomimo udomowienia kota instynkt zabijania przetrwał tysiące lat. Nawet typowy kot kanapowy jest wytrawnym myśliwym ma to w genach. Kot, który otrzymuje od nas jedzenie i tak musi zaspokoić instynkt łowiecki i poluje na podwórku na myszy i ptaki. 

Kot salonowy doskonali swoje umiejętności ćwicząc na zabawkach. Zawsze powtarzana jest ta sama sekwencja. Skradanie i decydujący atak zakończony śmiertelnym ugryzieniem w kark. Nawet koty nigdy nieuczone przez kocią mamę zasad polowania instynktownie tak robią. Niektórzy opiekunowie wieszają na obroży kota mały dzwoneczek. Dzięki temu prostemu zabiegowi koty wychodzące do ogrodu mają utrudnione zadanie łowieckie. 

Udaje się w ten sposób ograniczyć ilość przynoszonych martwych myszy do naszego domu. Jeśli chodzi o ptaki to nie każdy kot potrafi na nie polować. Natura ukształtowała kota do życia w samotności. Koty domowe czerpią przyjemność z towarzystwa człowieka i są z nami szczęśliwe. Domowe koty traktują opiekuna jak własną kocią mamę. Typowe głaskanie kota przez opiekuna traktowane jest przez kota  jak lizanie przez kocią mamę szorstkim językiem w ich dzieciństwie. Skłonność pilnowania się blisko domu też jest cechą nabytą. Normalnie dzikie koty chętnie udają się na dalekie wyprawy. Jeśli kot z radością poddaje się pieszczotom swojego właściciela zachowuje się jak maleństwo lizane przez matkę. Jeśli kot po takiej zabawie nie zlizuje z futerka naszego zapachu to oznacza, że w pełni nas akceptuje.

Zwykle pogłaskanie kota przez inną osobę z naszych znajomych kończy się długotrwałym usuwaniem zapachu poprzez dokładne czyszczenie futerka. Nie wszystkie koty domowe są udomowione. Wiele kotów żyje blisko ludzi, ale nie dadzą się pogłaskać mimo ich dokarmiania. Zwykle wpatrują się w nas pytająco z pewnej odległości. Nie próbujmy łapać takiego kota, gdyż broniąc się może nas podrapać. Trzeba cierpliwie czekać na pierwszy krok z jego strony. Taki proces oswajania dzikiego kota może trwać latami, dlatego jeśli chcemy mieć kota w naszym domu trzeba kupić już oswojonego. Wraz z kotkiem otrzymamy całą wyprawkę skompletowaną w sklepie z artykułami dla kotów.

Jeśli dziki kot da nam się zbliżyć i pogłaskać nawet po paru latach, to niebywałe osiągnięcie świadczące o tym, że nam zaufał i zawierzył własne życie. To powód do zadowolenia, że nie tylko pomogliśmy mu w trudnych chwilach, ale że i poznaliśmy nowego przyjaciela.

Piotr